Lubuskie Towarzystwo Genealogiczne

Archiwum Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego: 2016 | 2015 | 2014 | 2013 | 2012 | 2011 | 2010 | 2009 | 2008 | 2007 | 2006 | 2005


28 listopada 2008
Więcej zdjęć W dniu 19 listopada o godzinie 17 członkowie i sympatycy spotkali się na comiesięcznym spotkaniu Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego w Ośrodku Dokształcania Nauczycieli w Zielonej Górze.
W pierwszej części spotkania p. Prezes Teresa Sekuła przywitała przybyłych członków oraz przedstawiła bieżące informacje o działalności zarządu.
Następnie oddala głos Sekretarz Annie Sołtyszewskiej, która nakreśliła propozycje tematyczne spotkań Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego na rok 2009, po czym poddała propozycje pod dyskusję zebranych.
Wstępnie przyjęto plan, przy czym ustalono, iż kolejność ustalonej tematyki spotkań będzie podawana sukcesywnie w ogłoszeniach z uwagi na dyspozycyjność zaproszonych prelegentów.
Na druga część spotkania dotarło dwóch zaproszonych gości: Prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich p. Jan Tarnowski, oraz Wiceprezes p. Roman Garbacik.
Nasi goście przedstawili działalność Towarzystwa, między innymi
- organizowanie wycieczek na Ukrainę dla chętnych odwiedzenia kraju przodków,
- Festiwale Kultury Kresowej
- wystawy pamiątek rodzinnych
- zbiórki żywności ,środków chemicznych ,sprzętu komputerowego w celu przekazania
potrzebującym na Kresach
- i wiele podobnych działań.
Ze strony LTG wystąpiliśmy z propozycją współpracy obu Towarzystw np. w zakresie udostępniania naszej strony internetowej dla potrzeb gości, w celu wzbogacenia informacji na temat możliwości poszukiwań korzeni za wschodnią granicą.
Spotkanie przerodziło się w spontaniczną dyskusję na temat organizowanych spotkań kulturalno-rozrywkowych czy folklorystycznych połączonych z degustacją regionalnych potraw.
Rozstawaliśmy się z przeświadczeniem ze szeregi obu Towarzystw poszerzą się o nowych członków a spotykać się będziemy regularnie zarówno na spotkaniach Towarzystwa Genealogicznego jak i Kresowego. Sekretarz Anna Sołtyszewska

14 listopada 2008
Uprzejmie zapraszam członków i sympatyków Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego na spotkanie, które odbędzie sie 19 listopada 2008 roku w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Zielonej Górze sala 208, ul. Chopina 15 A o godz. 17.00 . Goścmi spotkania będa Prezes i Wiceprezes Towarzystwa Miłosników Lwowa i Kresów Południowo- Wschodnich. Pozdrawiam, Teresa Sekuła.

03 listopada 2008
Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Poludniowo-Wschodnich uprzejmie zaprasza na spotkanie z okazji Odzyskania Niepodległości. Spotkanie odbędzie się 11 listopada o godz.18.00 w Sali Dębowej WiMBP w Zielonej Górze. Podczas uroczystości wystapi chór z Sambora. Teresa Sekuła.

23 września 2008
Uprzejmie zapraszam członków i sympatyków Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego na spotkanie, które odbędzie sie 30 września 2008 roku w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Zielonej Górze sala 208, ul. Chopina 15 A o godz. 17.00 . Teresa Sekuła.

24 czerwca 2008

Więcej zdjęć 19 czerwca 2008 r o godz 17 członkowie Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego spotkali się w siedzibie Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej w Zielonej Górze.
Gościem spotkania był historyk Marek Kamiński, który przedstawił nam dzieje Zielonej Góry od zarania dziejów. Nasz gość opowiedział o początkach istnienia naszego miasta, którego pierwsza wzmianka sięga roku 1222, za panowania Henryka Brodatego.
Poznaliśmy pochodzenie miasta, jego nazwy ,historię rozwoju zajęć ludności tamtych czasów ,a wiec rozwój: rolnictwa ,włókiennictwa, sukiennictwa, winiarstwa.
Niestety od połowy XIV wieku Zielona Góra już nigdy nie leżała w obrębie ziem polskich. Oczywiście ocierała się o elementy historii związanej z polskością ,ale poza obrębem granic i taki stan zachował się do roku 1945.
Historia nie oszczędzała Zielonej Góry ,w przeciwieństwie do rdzennych ziem polskich przez nasze regiony przewaliła się zawierucha Wiosny Ludów, nie ominęły nas plagi szarańczy w 1338 roku, czy epidemii czarnej ospy w latach 1349.
Niechlubnie Zielona Góra zapisała się na kartach historii jako miejsce egzekucji czarownic, palonych na stosach w latach 1652-1669.
Jednakże przełom wieku XVIII i XIX powoduje ogromne zmiany industrializacyjne powodujące wzrost gospodarczy naszego miasta, który jeszcze bardziej wzrasta z chwilą powstania "kolei żelaznych". Wzrosła również liczba mieszkańców miasta ,która wynosiła 20983 osoby w roku 1900 i do 1945 wzrosła zaledwie o 4 tysiące osób.
W historii zielonej Góry zapisała się również jedyna wizyta przyszłego Prezydenta Stanów Zjednoczonych J.Q. Adamsa ,goszczącego z wizyta u Fabrykanta zielonogórskiego Forstera jedynego właściciela maszyn do przędzenia i gręplowania wełny.
Zielona Góra nie mogła zapisać się w historii jako kolebka polskości, ale nie znaczy to ,że i tutaj nie tworzyły się ośrodki takie jak Towarzystwo Polskich Rzemieślników utworzone przez Kazimierza Lisowskiego.
To tylko cześć informacji jakie przekazał nam nasz gość .Po prelekcji padły pytania dotyczące historii miasta a wskazujące że nie jesteśmy tak zupełnie obojętni na dzieje jeszcze niedawno obcych nam terenów.
Wszyscy powinniśmy poznać historię miasta i okolic w którym obecnie żyjemy, choć nie tak dawno nie było ono w granicach naszej Ojczyzny. Anna Sołtyszewska

12 czerwca 2008
Uprzejmie zapraszam członków i sympatyków Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego na spotkanie, które odbędzie sie 19 czerwca 2008 roku w siedzibie Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej w Zielonej Górze sala 305, III piętro, ul. Westerplatte 9. Gościem Spotkania będzie historyk Marek Kamiński, który przedstawi dzieje Zielonej Góry. Spotkanie odbędzie się o godz. 17.00. Teresa Sekuła.

30 kwietnia 2008
Więcej zdjęćW dniu 25 kwietnia o godzinie 17 w auli Fundacji Rozwoju Demokracji Ludowej spotkali się członkowie i sympatycy Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego. Już na samym początku Pani Prezes przyjęła deklarację członkowską od kolejnego członka.
Na wstępie Sekretarz Anna Sołtyszewska poinformowała o efektach spotkania integracyjnego Towarzystw Genealogicznych ,jakie miało miejsce w Łodzi 19 kwietnia, oraz o poparciu Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego jakiego udzielono Polskiemu Towarzystw Genealogicznemu w kwestiach reprezentowania środowisk genealogicznych na zewnątrz. Następnie Sekretarz przedstawiła również zaproszenie Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego na Spotkania Zamkowe w Raciborzu. Zaproszonym do wygłoszenia prelekcji był członek LTG a zarazem Dyrektor Archiwum Państwowego Pan Tadeusz Dzwonkowski, który przedstawił nam źródła poszukiwań genealogicznych w internecie, pokazując praktyczne możliwości odnalezienia interesujących nas materiałów. Wykład ten cieszył się ogromnym zainteresowaniem wszystkich uczestników spotkania. Przydałoby się więcej takich praktycznych pokazów. Sekretarz Zarządu Anna Sołtyszewska.

14 kwietnia 2008
Z przykrością chciałam zawiadomić, że od dzisiaj przestał istnieć najbardziej popularny portal genealogiczny Genpol. Trudno jest o tym pisać, choćby z tej racji, że sam byłam jego aktywną częścią. Chyba każdy z nas ma ciepłe wspomnienia związane z Genpolem. Dla mnie od wejścia na Genpol zaczynał się dzień. Jest mi ogromnie przykro i wielka to strata. Większość z nas poznała się właśnie na Genpolu, tam zobaczyliśmy swoje twarze po raz pierwszy, po raz pierwszy chyba tak gromadnie spotkaliśmy się w rzeczywistym świecie i świętowaliśmy urodziny GenPolu w Warszawie D To właśnie na GenPolu bardziej i mniej doświadczeni otrzymywali pomoc, wymieniali się doświadczeniami czy dzielili wątpliwościami. To właśnie tam nawiązywały się znajomości, sympatie, przyjaźnie, które przenosiły się w świat realny. Mnie to forum dało bardzo wiele.
GenPolu nic nie zastąpi i nic już nie będzie tak jak kiedyś,i jak to powiedziała jedna z moich "sióstr genpolowych" kontakty pozostaną,.................. ale domu zabrakło.
Szanuję Tomka, staram się go zrozumieć ale nie potrafię. Jednak natura próżni nie znosi. Genealodzy muszą mieć swój własny kąt. Po długich rozmowach i wahaniach, grupa przyjaciół podjęła decyzję o otworzeniu nowego forum genealogicznego, pod nazwą Forgen http://forgen.pl/
To tymczasowe rozwiązanie, jak również obawa, czy wypełni ono pustkę po Genpolu, ale.................................. środowisko polskich genealogów nie może pozostać bezdomne. Ania.

14 kwietnia 2008
Uprzejmie informuje, iż kolejne spotkanie Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego odbędzie się 24 kwietnia 2008 roku o godz. 17.00, w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej sala 305, III piętro, ul. Westerplatte 9. Gościem Spotkania będzie Dyrektor Archiwum Państwowego w Zielonej Górze Pan Tadeusz Dzwonkowski, który przedstawi temat Poszukiwania genealogiczne w internecie. Teresa Sekuła.

08 marca 2008
Uroczystości z okazji V Urodzin GenPolu
Więcej zdjęćWstaje świt czarne chmury na niebie złowieszczo uprzedzają nas, że zbliża się orkan Emma................co tam nie odstraszy mnie. Wsiadam do auta pełna obaw czy zdążę na obchody V Urodzin GenPolu, które rozpoczynają się dziś, 1 marca 2008 r dokładnie w południe w Galerii im Jana Pawła II w Warszawie.
Z przyczyn rodzinnych wyjeżdżam z półtoragodzinnym opóźnieniem, mąż (osobisty kierowca) stwierdza, że szansa na dotarcie na czas, jest w autostradzie. Ma rację, ale to, co nas tam spotyka to koszmar, TIR-y pędzące w strugach deszczu, tworzą ścianę wody na sąsiednim pasie, wyprzedzanie to jak zabawa w Ciuciubabkę - nie wiadomo czy wjeżdżając w taka ścianę nie zderzymy się z niespodzianką.
Na szczęście Warszawa wita nas życzliwie, bez opóźnień docieramy na Plac Bankowy (i nawet miejsce parkingowe mamy na wprost wejścia).
Wchodzimy na salę: grupy i grupki, okrzyki witaj, no nareszcie jesteś. Cudowne uczucie: cieszymy się z wszystkiego: że zdążyliśmy, że spotkaliśmy się, uściski i radość.
Pijemy szybką kawę, (choć adrenalina rośnie i bez kofeiny), co chwilę ściskając się z kolejnymi osobami. Atmosfera niesamowita, jakbyśmy spotkali najbliższych członków Rodziny, których chwilkę nie widzieliśmy.
Tomek Nitsch gospodarz uroczystości zaprasza na część oficjalną................w efekcie jest ona mało oficjalna. Pozdrowienia od osób, które pomimo szczerych chęci nie mogły dotrzeć.Uhonorowanie za całokształt działalności na forum i nie tylko dla Ewuni Szczodruch i Anety Kaczmarek.
Przyznanie tytułu Genealoga Roku dla Ewy i Adama Kamińskich. Tym samym rozszerzono Kapitułę przyznającą tytuł Genealoga Roku do czterech osób: Tomek Nitsch, Jacek Młochowski Genealog Roku 2006 oraz Ewa i Adam Kamińscy.
Krótkie przemowy Jacka Młochowskiego, Andrzeja Kuzińskiego i innych zakończone zabawną wierszowaną dykteryjką Stasia Pieniążka.
Nie zabrakło również mapy Polski, na której zaznaczamy obszary swoich poszukiwań(może ktoś szuka na tym samym terenie).
Oficjalna część kończy się wspólnym pamiątkowym zdjęciem (z uwagi na wielość fotografów każdy patrzy w inną stronę). Robimy sobie również fotografie w drewnianej ramie, którą pół nocy zbijał Darek Kiliszek (ciekawe jak on z tą ramą wyjdzie z galerii pełnej obrazów? zadziałają czujniki?)
W sąsiednim pokoju zastawiony stół słodyczami, ciastami(niestety nie załapałam się na słynną szarlotkę Bayerka) kawa, herbata i zimne napoje zachęcają do poczęstunku.
Rozmowy nie mają końca, ale czas płynie nieubłaganie. Trzeba opuścić gościnne progi Galerii pełnej obrazów, z których cały czas obserwują nas postaci będące zapewne czyimiś przodkami.
Zbieramy jeszcze kontakty od nowo poznanych osób i czas się żegnać. Sporo grup w różnych składach kontynuuje spotkanie w różnych miejscach, ja jestem umówiona na spotkanie rodzinne opuszczam czcigodne grono.
Do domu wracam w niedzielę z bagażem pełnym wrażeń, niedosytem rozmów i zapewnieniem, że na następnym spotkaniu porozmawiam z Wszystkimi ( .....marzenia)
Cudownie jest spotkać setkę ludzi, u których zamiłowanie do tej samej pasji nie wzbudza uśmieszków i pukania się w czoło a rozstając się czujemy żal, smutek i obiecujemy sobie
Do zobaczenia za rok a może wcześniej?............. Pozdrawiam serdecznie, Ania Sołtyszewska

04 lutego 2008

W czwartek 31 stycznia o godzinie 17 w Sali "Skryba" Urzędu Marszałkowskiego  w Zielonej Górze, spotykaliśmy się w mniejszym niż zwykle gronie (nie wiem dlaczego, ponieważ większość członków kilkakrotnie zgłaszała chęć poznania tajników szkolnictwa z czasów swoich przodków) aby wysłuchać prelekcji naszego gościa, Pani Doktor Bogumiły Burda Kierownika Zakładu Dydaktyki Historii w Instytucie Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego i autorki książki "Szkolnictwo w Polsce", która właśnie ukazała się w sprzedaży.
Pani Doktor oparła się głównie na szkolnictwie terenów Śląska, ponieważ to na tym terenie najszybciej rozwinęło się szkolnictwo. Poprzez wieki, systemy szkolnictwa zmieniały się bardzo często i było to spowodowane zarówno zmianami politycznymi na terenach Rzeczpospolitej jak i reformami w Kościele zarówno Ewangelickim jak i Katolickim, a także rozwojem szkolnictwa na świecie i przenikaniem tych trendów do naszej kultury.
Po bardzo ciekawej prelekcji nastąpił czas pytań, a tych posypało się sporo. Okazało się, że temat szkolnictwa jest bardzo interesujący i nie sposób wyczerpać go podczas jednego spotkania.
Pani doktor Bogumiła Burda zakończyła spotkanie zaproszeniem dla całego Towarzystwa na Uniwersytet Zielonogórski w celu kontynuowania bardzo ciekawej kwestii nauczania w czasach, gdy żyli nasi przodkowie.
Anna Sołtyszewska

17 stycznia 2008
Uprzejmie informuję, iż kolejne spotkanie LTG odbędzie się 31 stycznia ( czwartek ) 2008 roku o godz. 17.00 w sali Skryba Urzędu Marszałkowskiego. Gościem spotkania będzie Pani dr Bogumiła Burda Kierownik Zakładu Dydaktyki Historii w Instytucie Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Pani B. Burda przedstawi temat Dzieje szkół i szkolnictwa oraz swoją nową książkę poświęconą tej tematyce. Teresa Sekuła Prezes LTG.

Polecamy

Nasze opracowania